Sydney 2 – dalszy ciąg
Ponieważ nie mogłem wszystkiego pomieścić w jednej odsłonie teraz następna część wizyty w Sydney.
Widok na sydneyską zatoką Sydney Cove
Queen Victoria Building – zabytkowe centrum handlowe
Widok z wieży na centrum
Bondi Beach – okolice sławnej plaży
Bondi Beach – najsławnejsza plaża w Australii
Watsons Bay – jedna z sydnejskich zatok
Dopływamy do brzegu zatoki
Pomiędzy budynkami Opery
Widok na miasto
Darling...
Sydney
Wybrałem się z Zenkiem do Sydney. Powiedzieliśmy sobie: nasze kawalerskie – i dalejże do największego miasta australijskiego kontynentu.
Trzeba przyznać, że z naszego prowincjonalnego miasta (jak go nazywają dumni sydnejczycy) to szmat drogi. Na raz, te prawie 1500 kilometrów nijak zaliczyć (choć słyszeliśmy o śmiałkach którzy robili to samochodem, za jednym pociągnięciem).
Wskoczyliśmy w moje auto, bo Zenek po kosztownej sprawie rozwodowej wylądował ze...
No i dotarłam do AUSTRALII !
Przylot do Sydney
16 czerwca 2009r.
Zajęło mi to 2 dni mieszkania w samolotach i na lotniskach, no i niezapomniane kilka godzin włóczenia się po Frankfurcie nad Menem z plecakiem i niemal 4 kilogramowym laptopem na ramieniu. Ale jestem w Sydney! Sidni :)
Cała podróż zaczęła się właściwie dużo wcześniej. Do Australii, jak do wielu innych miejsc bajecznie opisanych i sfotografowanych przez innych podróżników, chciałam dotrzeć, od kiedy pamiętam. Prawdziwy plan...