Reklama-EduAu

Artykuły Archiwalne

Dom Kowalskiego w Australii, czyli Williamsa.

Autor: Stan Guzinski 18 listopada 2004

 

 

Czy to prawda, ze wszystkie domy wygladaja tak samo, a w srodku są urzadzone identycznie w stylu zywo przypominajacym znane nam z PRL-u mebloscianki? Jedna znajoma byla ostatnio w Melbourne i takie przywiozla ze soba wrazenie.

 

MEBLE

Znajoma nie koloryzowala. To prawda, ze w wielu domach i sklepach meblowych kroluja meble „standardowe” pod wzgledem stylu, ksztaltow i materialow, z ktorych sa zrobione.

Po przybyciu do Australii (1996) ten styl, szczegolnie mebli nowych ogladanych w sklepach, wydal mi sie inny od tego, co w owym czasie spotykalo sie w Polsce. Dopiero potem zauwazylem, ze to sztampa, tyle ze tutejsza.

Meble dla Williamsa (czytaj Kowalskiego),zrobione sa najczesciej z plyty pazdzierzowej oklejanej fornirem, albo drewnopodobnym laminatem syntetycznym. Nieco drozsze sa mebelki z litego, lecz malo szlachetnego drewna – glownie z sosny – bejcowanej i lakierowanej na kilka kolorow do wyboru. Sporo jest mebli metalowych – lozka, stoly, krzesla (tapicerowane derma) – z rur gietych i spawanych.

Te meble bardzo czesto spotkasz w australijskich domach.

Bogatsi Wlosi gustuja w meblach lepszej jakosci, choc patrzac po sklepach nastawiaonych na ta klientele, nie zawsze z takim gustem bysmy sie zgodzili. Glownie wysoki polysk, kredensy i serwantki ze szklanymi polkami, lustrami – ksztalty typowe.

Ale mozna tu tez kupic bardzo ladne meble – w roznych stylach. Sa drozsze. Wybor nalezy do ciebie, a zalezy od priorytetow i od mozliwosci. Mnie podobja sie meble z Indonezji, z litego drewna, czesto wykonane dosyc szorstko, ale pomyslowe, oryginalne, solidne i niedrogie.

Na przyklad w tej chwili siedze przy biurku z nadstawka, zrobionym z plyty paździeżowej, oklejonym czarnym plastykiem. Kupilismy je chyba w miesiac po przyjezdzie do Australii, jako nowe, w duzym sklepie z typowymi meblami, za okolo 150 A$. Kupujac meble w pare lat pozniej zwracalismy juz uwage nie tylko na cene.

Widzialem tu wiele domow i wnetrz, glownie biorac udzial w tzw. Open Inspections, czyli ogladaniu domow wystawionych na sprzedaz (kazdy czlowiek z ulicy moze wejsc i inspekcjonowac) i moge tylko potwierdzic zawarta w pytaniu opinie. Wiele wnetrz bylo bardzo typowych.

Nie ma natomiast obawy, co do mozliwosci urzadzenia sobie domu po swojemu, stylowo i ciekawie. Zalezy ile pieniedzy,czasu i pracy w to chcesz wlozyc. Wiele jest sklepow i aukcji antykwarycznych, sklepow z pieknymi replikami starych mebli. Oryginalne mebe, elementy wyposazenia i dekoracji domu mozna nabyc w sklepach azjatyckich. Bardzo ladne meble, dywany, sa dostepne w wyspecjalizowanych sklepach.

Mozna tez meble zamowic. Niektore firmy oferuja sosne baltycka. Gdy dopytywalem sie o szczegoly, powiedziano mi, ze material na te meble pochodzi glownie z podlog wyburzanych domow w Polsce i Rosji (czym to ludzie nie handluja). Takie dechy moga miec i sto lat i nie sa kompletnie odżywicowane, jak wspolczesne, stanowia wiec dobry material. Robia z nich meble w stylu rustykalnym.

Nie wszystkich Ozi to jednak interesuje – wielu, gdy ma tylko chwile wolnego czasu, to pakuje rodzine do auta i jedzie na ryby, albo do parku na barbi, byle tylko nie siedziec w domu.

DOMY

Jak wyglada i jak zbudowany jest dom zalezy glownie od okresu w ktorym powstal. Typowy dom to konstrukcja wolnostajaca, najczesciej parterowa, niepodpiwniczona, z wielospadowym dachem. Strych jest niski i niezagospodarowany. Do lat 50-tych konstrukcje byly dosc solidne i jakby obszerniejsze, w latach 60-70 tych, zaczela krolowac kremowa cegla i male, niskie pomieszczenia. Potem budowano wciaz nisko, ale rozmiary sypialni powiekszono, z tym, ze rozpowszechnila sie konstukcja zapalkowa.

Nie znam sie na tym, ale w uproszczeniu wyglada to tak: wylewaja betonowy fundament, na nim ustawiaja kompletny szkielet domu z drewnianych belek i żerdzi (dokladnie wowczas widac jego ksztalt w zarysie, rozmieszczenie pokojow, okien itd), z zewnatrz obmurowuja ten szkielet jedna warstwa cegly, a od wnetrza obijaja plytami gipsowymi. Dach blaszany, albo dachowka cementowa. Czasem szkielet nie jest drewniany, lecz wykonany z blaszanych profili. Czesto mozna zobaczyc szkielet z gotowym dachemi wstawionymi oknami i drzwiami, ale jeszcze bez scian. Widocznie mozna budowac i w takiej kolejnosci. Okna z jedna warstwa szkla, czesto aluminiowe. Jeszcze tylko malowanie, wykladzina dywanowa na calosc, troche malej architektury dokola i mozna oddac do uzytku.

Modeli do wyboru jest wiele, ale styl podobny. Mozna zamowic dom u architekta, ale to dodatkowy koszt. Firmy specjalizujace sie w budowie takich standardowych domow lub calych osiedli to:

www.avjennings.com.au

www.hickinbotham.com.au

i wiele innych. Zajrzyj do tych stron, sa tam plany i zdjecia.

Coraz wiecej powstaje domow jednopietrowych, gdyz dzialki sa coraz mniejsze, a to za sprawa dzielenia ich. Czesto przedsiebiorcy kupuja dom (im lepsza lokalizacja, tym wiekszy bedzie zysk), rozbieraja go, dziela dzialke (typowa 700-1000 m.kw) na dwie, buduja dwa domy i sprzedaja. Domy maja powierzchie ponad 200-250 m, wiec ogrodka zostaje niewiele. Krawedzie dachow sa od siebie w odleglosci zaledwie kilkudziesieciu centymetrow, tak ze srednio-sprawny przedszkolak po dachach moglby przejsc w poprzek niejednego nowego osiedla.

Osiedla te sa bardzo, bardzo zadbane i czyste. Jezdnie czarne, z wymalowanymi pasami, krawezniki idealnie rowne, chodniki z czerwonych plyt, tez rowne. Wszysko jest wypucowane, trawka przycieta, kamyczki wysypane, liscie spod palmy wyzbierane. Wyglada troche jak miasteczko Lego, albo dekoracja filmowa.

 

Artykuł zostal przejrzany, i linki zaktualizowane, w styczniu 2014.

Komentarze

Autor

Stan Guzinski

Stan GuzinskiStan pisze o Australii od 2001 roku, początkowo na stronce Australia - Życie Biznes Emigracja, a obecnie w portalu AustraLink.pl - Przegląd Australijski, którego jest założycielem i współprowadzącym. Absolwent Politechniki Gdańskiej, związany z gospodarką morską. Ciekawość świata sprawiła, że od roku 1996 mieszka w Krainie Oz. Obecnie pracuje jako oficjalny Reprezentant australijskich szkół angielskiego, college'ów zawodowych i wyższych uczelni. Pomaga w wyborze kursów i studiów, oraz w całej procedurze zapisu do australijskich szkół i uczelni i w organizacji wyjazdu do Australii. Zobacz: www.EduAu.pl Zajrzyj na fejsbuka Stana Więcej artykułów tego autora