Reklama-EduAu

Artykuły Archiwalne

Wątpliwości dotyczące procedury wizowej

Autor: Stan Guzinski 4 listopada 2002

PYTANIA CZYTELNIKÓW

  1. Spelniam wszystkie kryteria na uzyskanie wizy wykwalifikowanego pracownika, mam jednak watpliwosci czy zbiore wystarczajaca ilosc punktow. Czy jest cos o czym nie wiem? Czy jest cos co mozna zrobic dodatkowo?
  2. Czy warunki przedstawione w broszurach dotyczacych emigracji w roznych kategoriach (pracownicy wykwalifikowani, przedsiebiorcy, inne) sa rygorystycznie egzekwowane?
  3. Jestesmy zainteresowani sposobem przyznawania punktow koniecznych do uzyskania wizy pracownika wykwalifikowanego. Jakie sa KONKRETNE wymagania i o czym nalezy szczegolnie pamietac?

*          *          *

Nie potrafie udzielic bezposredniej odpowiedzi na te pytania, wszystkie dotyczace zreszta tego samego zagadnienia – czyli wątpliwości zwiazanych z procedura wizową i jej wymaganiami. Nie jestem osoba kompetentna, nie mam dostepu do tego rodzaju informacji.

Jedynymi ludzmi ktorzy moga wypowiedziec sie na ten temat jako fachowcy, sa:

  • urzednicy migracyjni i
  • agenci migracyjni.

Napisalem, ze moga sie wypowiedziec, a nie że moga cos obiecać lub zapewnic, gdyz nikt nie da gwarancji sukcesu dla twojej sprawy, przed zakonczeniem procesu jej rozpatrywania. Pieniadze tez nie sa zwracane w razie niepomyslnego jej obrotu.

Problem z urzednikami polega na tym, ze sa trudno dostepni, lub praktycznie niedostepni, szczegolnie jesli siedza w centrum rozpatrywania podan w jednym z miast w Australii. Na listy i e-maile odpowiadaja uprzejmie, lecz tekstami standardowymi, co czesto nie wyjasnia dokladnie kwestii z jaka sie do nich zwrocono.

Usprawiedliwieniem dla urzednikow moze byc fakt, ze w ubieglym roku finansowym, czyli do 30 czerwca 2002, zatwierdzili oni okolo 53 tys. wiz pracownikow wykwalifikowanych. Aby pozytywnie zaopiniowac taka liczbe podan musza zapewne rozpatrzyc ich wielokrotnie wiecej, tak wiec roboty maja huk i pewnie stad ten malo indywidualny ton korespondencji.

Natomiast rolą agenta migracyjnego jest bezposredni kontakt z aplikantami i potencjalnymi aplikantami, odpowiadanie na pytania indywidualne, pomoc w kompletowaniu dokumentacji, czy ocenianie szans. Tu jednak za usluge i za informacje klient musi zaplacic.

Odpowiadajac na powyzsze pytania, moge tylko powiedziec, ze wazna jest dokumentacja, ktora przygotowuje aplikant. Tylko i wylacznie na podstawie tego co, i w jaki sposob, podasz do wiadomosci, dokonywana jest ocena twojej osoby. Musisz wiec przedstawic sie w sposob najlepszy z mozliwych.

Jesli piszesz zyciorys, to:

  • musi to byc w jezyku angielskim
  • bez bledow
  • stosuj marginesy i odstepy, ale bez szlaczkow
  • niech dokument bedzie logiczny i chronologiczny, bez dziur w zyciorysie
  • niech kazdy fakt (np. pracowalem w Motorola) bedzie udokumentowany stosownym zaswiadczeniem, referencjami
  • jesli wymagaja np. opisu jakiegos projektu nad ktorym pracowales, to przyloz sie, podawaj konkrety, ale zadbaj tez o forme.
  • zrob to tak, aby urzednikowi latwo bylo przez cala dokumentacje przejsc, aby wszystko bylo dostepne i czytelne, aby nie musial zbyt duzo sie wysilac, aby sie czasem nie zdenerwowal

Nalezy dokladnie przeczytac, czego wymaga od ciebie „twoja” organizacja zawodowa i drobiazgowo to wypelnic. Zasady sa podobne jak w przypadku ubiegania sie o prace, tyle ze stawka jest wieksza.

I to sa chyba najlepsze odpowiedzi na powyzsze pytania, jakich jestem w stanie udzielic:

  • perfekcyjnie przygotuj swoje dokumenty, bo na nich sie wszystko opiera.
  • jesli masz watpliwosci w sprawie wymagan, albo szczegolowe pytania dotyczace procedury, albo obawy, ze sam sobie nie poradzisz, to mozesz byc pewnien, ze kazdy je ma. Zawsze mozesz rozwazyc skorzystanie z uslug agenta migracyjnego.

Komentarze

Autor

Stan Guzinski

Stan GuzinskiStan pisze o Australii od 2001 roku, początkowo na stronce Australia - Życie Biznes Emigracja, a obecnie w portalu AustraLink.pl - Przegląd Australijski, którego jest założycielem i współprowadzącym. Absolwent Politechniki Gdańskiej, związany z gospodarką morską. Ciekawość świata sprawiła, że od roku 1996 mieszka w Krainie Oz. Obecnie pracuje jako oficjalny Reprezentant australijskich szkół angielskiego, college'ów zawodowych i wyższych uczelni. Pomaga w wyborze kursów i studiów, oraz w całej procedurze zapisu do australijskich szkół i uczelni i w organizacji wyjazdu do Australii. Zobacz: www.EduAu.pl Zajrzyj na fejsbuka Stana Więcej artykułów tego autora