Reklama-EduAu

Artykuły Archiwalne

Premiera w Teatrze Starym

Autor: Krzysztof Deja 19 marca 2018

W sobotę 17 marca 2018 o godz. 17:00 w The Parks Theatre, Angle Park (Adelajda) odbyła się premiera komedii niemieckiego artysty René Heinersdorffa pt. Dogadzaj mojej żonie.

Autor urodzony w 1963 roku pochodzi z artystycznie utalentowanej rodziny. Studiował filozofię oraz aktorstwo i reżyserię. Grywał wiele ról w spektaklach telewizyjnych. Ponadto w 1994 roku sam założył teatr w którym reżyserował i pisał sztuki. Dlatego też na wstępie nazwałem go artystą, a nie pisarzem.

Jak wiadomo (lub nie), Światowy Dzień Teatru przypada właśnie 27 marca. Więc, nie ma lepszej okazji aby uczcić to święto jak premierą przezabawnej sztuki.

Trzeba wspomnieć, że przekładu dokonała Hanna Odziemkowska. A prawdopodobnie jest to prapremiera polskiej wersji językowej.

Tematyka sztuki jest stosunkowo prosta, wręcz banalna. Żona zdradza męża, on zdradza ją i to w wersji do kwadratu. Tak, ale tekst dla aktorów wcale nie jest łatwy. Sporo gmatwaniny sytuacyjnej, w na pozór prostej akcji wymaga od czwórki bohaterów dodatkowej pracy mimiczej jak i sugestywnej gestykulacji. Wywiązali się z niej wzorowo. Od razu wspomnę nazwiska aktorów. W rolę Sabiny wcieliła się Joanna Jurgowiak, Maja to Olimpia Niewiadomska, w roli Karola wystąpił Ryszard Tytuła, a jako Oskar – Mariusz Klochowicz. On też, o ile się nie mylę, wystąpił po raz pierwszy na deskach teatru. Być może, różnica wieku obydwu amantów była zbyt duża, ale trzeba pamiętać, że to w końcu teatr amatorski i nie zawsze udaje się perfekcyjnie dopasować obsadę. Tym bardziej, że wszyscy grali doskonale.

Sytuacja na początku dość dziwna… W pierwszej scenie Oskar mąż Sabiny przychodzi do biura Karola z dziwnymi żądaniami. Chce mianowicie, aby Karol nie zaniedbywał Sabiny jako swej kochanki, bo to ma fatalny w skutkach efekt na współżycie jego – czyli Oskara – z wyżej wymienioną. Poddawał mu wręcz przykłady jak dogodzić (stąd ten tytuł) jego małżonce. Twierdził, że bez tych dodatkowych luksusów staje się ona coraz bardziej nerwowa i uciążliwa dla niego w życiu codziennym. Czy tylko to? Otóż nie… ale o tym dowiemy się nieco później. Wiadomo, że usatysfakcjonowana żona to spokój w domu i brak uciążliwych pytań, a co za tym idzie – większa swoboda dla męża. I vice versa – można powiedzieć. I tak powoli aktorzy odkrywają przed nami coraz więcej tajemnic. Okazało się, że podobne związki łączą też drugą parę, chociaż sami zainteresowani tego jeszcze nie wiedzą. Nawet niespodziewane spotkanie obydwu par w Stambule, nie wyjaśnia sytuacji do końca. Obie małżonki potrafią zręcznie wywinąć się i z tego. A u panów, kiedy wszystko się wyjaśniło nastąpiła zamiana ról. Teraz żądania Oskara, przejął Karol. Samo życie…

Jednym słowem było wesoło, na widowni co rusz słychać było wybuchy śmiechu i rzęsiste oklaski. W niedzielę 18 marca, odbyło się drugie przedstawienie.

Reżyserem tego spektaklu była Olimpia Niewiadomska. Scenografię przygotowała Alicja Noetzel-Pacan, a charakteryzację robiła Elwira Byrt. Nad przygotowaniem muzyki, dźwięku i światła pracowali – Cezary Pawlisz i Daniel Plich.

Do następnego spotkania

Krzysztof Deja

Komentarze

Autor

Krzysztof Deja

Krzysztof DejaKrzysztof Deja mieszka w Adelaide od ponad 30 lat. Jego Dzienniki Poranne i felietony pisane są właśnie z tej "australijskiej perspektywy". W portalu zaczęliśmy je publikować w sierpniu 2003. Z zawodu inżynier, projektujący pojazdy pancerne i inne środki transportu. Z zamiłowania zajmuje się literaturą. Pisuje dla polonijnej prasy. Wiele jego wierszy zostało nagrodzonych. Jest również autorem opowiadań oraz powieści pt. "W kolejce do raju", traktującej o przygodach w trakcie emigracji z Polski.   Więcej jego utworów można znaleźć pod adresem www.australink.pl/krzysztof   http://www.youtube.com/watch?v=vYArdV1Bnoc http://www.youtube.com/watch?v=x-uQbTeD3aA Więcej artykułów tego autora