Przegląd Australijski
Image Map

Strona
główna
Australia
z oddali
Świat Tubylców
Australijskich
Wędrówki
kulinarne
Piórem,
Pędzlem i...
„Panorama”
- miesięcznik
Ostatnia aktualizacja: 29.12.2012

Nietypowa piękność

Panorama w sieci, czerwiec 2006

Promocja różnorodności i wielokulturowości Australii w Polsce


Sabrina Houssami

We wrześniu tego roku, 2006, w wyborach Miss Świata w Polsce uczestniczyć będzie Sabrina Houssami, Miss World Australia, 19-letnia studentka Uniwersytetu Sydneyskiego, muzułmanka.

Wprawdzie w Australii o wyznawanej religii i o pieniądzach się nie mówi, jednak tutejsza prasa tym razem podkreśla, że Sabrina jest muzułmanką, córką Libańczyka i Hinduski. Ten właśnie fakt, jak sądzę, ma zasadnicze znaczenie dla jej postawy życiowej i działalności charytatywnej, pod wrażeniem której byli w tym roku organizatorzy i jurorzy konkursu Miss World Australia.

Swoją urodą Sabrina zaprzecza wszystkim dotychczasowym stereotypom. Nie jest bowiem blondynką i niebieskooką pięknością jak jej poprzedniczki. Taki właśnie, jak widzicie na zdjęciu obok, jest „nowy obraz” Australii. Ten „nowy obraz” ma szansę zdobycia tytułu Miss Świata po Belindzie Green, która zdobyła ten tytuł dla Australii w 1972 roku.

Sabrina – nastoletnia piękność, która wyrosła w Georges Hall na przedmieściach Sydney, o tytuł Miss konkurowała w ubiegłym roku w Bankstown (dzielnica Sydney), a następnie w rozgrywkach stanowych. I wtedy właśnie zdobyła tytuł Wicemiss Australii. Zaszczytny tytuł Miss przypadł blond piękności Dennae Brunow.

Jednak w tym roku Sabrina Houssami zdobyła tytuł Miss World Australia. Organizatorzy i jurorzy konkursu byli, jak już wspomniałam, pod przemożnym wrażeniem jej osiągnięć w działalności charytatywnej. I dlatego postanowili, że to ona, Sabrina, będzie reprezentować Australię w Polsce.

Panna Sabrina Houssami jest podekscytowana swoim wyjazdem do Polski, gdzie będzie – jak zapewnia – promować różnorodność i wielokulturowość Australii.

Panna Houssami, Australijka, córka Libańczyka i Hinduski, mówi o sobie, że odczuła błogosławieństwo wielu różnorodnych wpływów w swoim życiu. Potrafiła w Australii zaadoptować zarówno wartości muzułmańskie jak i zachodnie. I tak długo, jak długo szanować będzie australijskie prawo i dobrze traktować innych ludzi, tak długo nie będzie miało znaczenia, jaką religię wyznaje. Tak mówi.

Ze swoją matką rozmawia w języku hindi. Z Indiami łączą ją mocne uczucia, dwanaście razy odwiedziła New Delhi. Jednak znajomość języka arabskiego pozwala jej głębiej wejrzeć w libańską, muzułmańską kulturę ojca.

Życie na przedmieściach pomogło jej w tym, by nie została typową książęcą pięknością. Życie w środowisku, gdzie wygląd nie jest najważniejszym wyznacznikiem pozycji społecznej, pozwoliło jej pamiętać, że jest przede wszystkim inteligentną osobą. Jej studia na prestiżowym australijskim uniwersytecie w Sydney na pewno to potwierdzają.

Panna Houssami uczy się na Uniwersytecie Sydneyskim języka arabskiego, statystyki i psychologii, zamierza doktoryzować się w dziedzinie psychologii dziecięcej.

Uniwersytet Sydneyski to dla Sabriny cudowny przykład różnorodności kultur i związanej z tym tolerancji. — Często widzę wielonarodowe grupy kolegów spacerujących razem. A jeśli słyszę grupę rozmawiającą w języku arabskim, jestem szczęśliwa, że mogę ich zrozumieć — wyznaje.

Tak się zaczęło

— Któregoś dnia surfowałam po internecie — wyznaje Sabrina. — Trafiłam na stronę Miss World Australia. Zrozumiałam wtedy filozofię tej organizacji. To wspieranie dobroczynności. Był taki czas, kiedy angażowałam się w działalność Jeans for Genes i inne szkolne akcje, na przykład zbiórki pieniędzy na cele charytatywne. Później na uniwersytecie brakowało mi tej „platformy” działalności. Jestem na to bardzo wrażliwa, bo właśnie dobroczynność jest głównym filarem islamu.

Hinduska bieda też jest bliska jej sercu. Sabrina działa więc w The Astara Angeles Charity, która zbiera fundusze, aby wybudować sierociniec dla opuszczonych hinduskich dziewczynek w Rishikesh, u podnóża Himalajów. Astara sprzedaje pocztówki w cenie 20 dolarów. Każdy kto kupi taką pocztówkę – cegiełkę, będzie miał wypisane na niej swoje nazwisko.

Sabrina zapewnia, że większość jej akademickich nauczycieli jest bardzo wyrozumiała w sprawie jej działalności charytatywnej. — Myślę, że chodzę do najlepszego uniwersytetu na świecie, w którym zarówno nauczyciele jak i studenci wyznają najcenniejsze ludzkie wartości.

I te właśnie wartości Sabrina Houssami zaprezentuje w Polsce, we wrześniu, podczas wyborów Miss Świata.


Lidia Mikołajewska

Fot: Jeff Darmanin / Herald Sun


Poleć ten artykuł znajomemu | zobacz co słychać na forum
Copyright © Przegląd Australijski 2004-2011