Reklama-EduAu

Artykuły Archiwalne

Wynajem mieszkania po przyjeździe do Australii

Autor: Stan Guzinski 8 marca 2004

 

Czy wynajecie mieszkania sprawia obcokrajowcom jakies problemy? Slyszalem, ze wiele osób wymaga zaswiadczenia o stalym zatrudnieniu (co zaraz po przyjezdzie jest niemozliwe) oraz referencje od osoby, u której poprzednio wynajmowalo sie mieszkanie w Australii (co równiez jest warunkiem nie do spelnienia).

 

Wynajecie mieszkania z rynku moze byc klopotliwe. Rzeczywiscie sa takie wymagania. Wynikaja one z tego, ze wielu ludzi kupuje tutaj domy, z mysla o ich wynajmowaniu. Dbaja oni o swoja inwestycje. Niektorzy wynajmuja po 2 – 3 domy i z tego zyja. Rowniez agenci, ktorzy posrednicza w wynajmie, a potem rowniez w kontaktach z wlascicielem, wola lokatorow, o ktorych cokolwiek wiadomo.

Aby uaktualnic swoja wiedze na ten temat, zadzwonilem do kilku agentow posredniczacych w wynajmie domow. Przedstawilem sie jako osoba poszukujaca lokum dla rodziny imigrantow, ktora za kilka tygodni przybywa do Adelajdy, prosto ze swego kraju zamieszkania.

  • Agenci byli sklonni odstapic od wymogu okazania referencji z poprzedniego miejsca zamieszkania, ale w zamian chcieli referencji od kogos kto juz tu mieszka. Aby osoba dajaca referencje byla wiarygodna, powinna okazac agentowi (i za jego posrednictwem wlascicielom nieruchomosci) dowod na to, ze sama pracuje lub ma srodki na utrzymanie, na przyklad w postaci wyciagu ze swojego konta bankowego. Jak zrozumialem, osoba ta nie tylko dawalaby referencje, ale wlasciwie cos w rodzaju poreczenia materialnego.
  • Drugi warunek, to okazanie sie przez potencjalnego lokatora odpowiednia suma pieniedzy. Zapytalem, co to znaczy. Odpowiednia suma, to taka, ktora zabezpieczy interesy wlascicieli na wypadek, gdyby lokator przez dluzszy czas nie mogl znalezc pracy. Poniewaz preferowane sa 12 miesieczne umowy wynajmu, to jak powiedzial agent, potencjalny lokator powinien miec w banku kwote na utrzymanie rodziny (w tym miescilyby sie koszta wynajmu) przez odpowiedni czas (nie powiedzial, ze przez rok). Wlasciciel i agent oszacowaliby szanse lokatora na znalezienie zatrudnienia, porownaliby to z kwota na jego koncie, oceniliby swoje ryzyko i dopiero wtedy podjeli decyzje o wynajmie. Slyszalem o przypadkach, kiedy wynajmujacy zaproponowal agentowi wplacenie wiekszego zastawu (niz standardowo wymagany, na zabezpieczenie kosztu ewentualnych zniszczen) i to w zupelnosci wystarczylo.

Nie trzeba chyba wspominac, ze im wiecej na rynku domow do wynajecia, tym wymagania beda mniej rygorystyczne. Kazdy tydzien czy dwa bez lokatora, to czysta strata dla wlascicieli i agentow. Gdy domow na rynku malo, to sytuacja jest odwrotna.

Co w tej sytuacji mozna zrobic?

  • jesli to mozliwe, skorzystac z pomocy znajomych lub rodziny w Australii.
  • zalatwic sobie lokum w ramach jakiegos stanowego programu dla nowoprzybylych – o ile taki w danej chwili istnieje
  • postarac sie przywiezc ze soba jak najwiecej pieniedzy
  • awaryjnie rozwazyc poczatkowe zakwaterowanie w tanszym hostelu lub czyms w rodzaju domku kempingowego (cabin)

Hostele klasy turystycznej, oprocz sal wieloosobowych maja rowniez mniejsze pokoje – np. 2 – 4 osobowe. W Adelaide (city) normalna stawka od osoby za dobe wynosi okolo 20 A$. W przypadku zatrzymania sie tam na dluzej, np. na miesiac – 4 osobowa rodzina za taki pokoj zaplaci jednak mniej niz 80 A$ na dobe, jak mnie telefonicznie poinformowano.

Ale, UWAGA: nie wszystkie hostele (szczegolnie te dla plecakowiczow – back packers) moga zatrzymac gosci na dluzej niz 1-2 tygodnie. Wynika to z tymczasowego charakteru tego rodzaju zakwaterowania – hostele nie maja zezwolenia (licencji) na kwaterowanie dlugoterminowe.

W miescie i na jego obrzezach mozna znalezc tak zwane Caravan Parks,Tourist Parks lub Residential Parks. Mozna tam wynajac cos w rodzaju domku kempingowego. Standard rozny, czesto kiepski. Zadzwonilem do jednego z takich osrodkow. Jesli zatrzymasz sie na dluzej niz 4 tygodnie, to cena domku:

  • w wersji podstawowej wyniesie 195 A$ / tydzien
  • a typu „villa” 360 A$ / tydzien.

 

Komentarze

Autor

Stan Guzinski

Stan GuzinskiStan pisze o Australii od 2001 roku, początkowo na stronce Australia - Życie Biznes Emigracja, a obecnie w portalu AustraLink.pl - Przegląd Australijski, którego jest założycielem i współprowadzącym. Absolwent Politechniki Gdańskiej, związany z gospodarką morską. Ciekawość świata sprawiła, że od roku 1996 mieszka w Krainie Oz. Obecnie pracuje jako oficjalny Reprezentant australijskich szkół angielskiego, college'ów zawodowych i wyższych uczelni. Pomaga w wyborze kursów i studiów, oraz w całej procedurze zapisu do australijskich szkół i uczelni i w organizacji wyjazdu do Australii. Zobacz: www.EduAu.pl Zajrzyj na fejsbuka Stana Więcej artykułów tego autora